Sesja dość spontaniczna – z Magdaleną umówiłyśmy się w wieczór przed zdjęciami . Nie miałyśmy konkretnego planu. Podobno takie zdjęcia wychodzą najlepiej. Sesja odbyła się w parku w Chorzowie. Zabrałam ze sobą kilka sukienek. Stylizacje (czerwoną sukienkę) wybrałyśmy na miejscu. Umówiłyśmy się niedaleko skansenu, więc miejsce pasowało idealnie do ‘sielankowych’ ujęć. Druga ze stylizacji, była całkiem odmienna, więc przedstawię Wam ją kiedyś w osobnym poście.
m: Magdalena Kleszcz
Backstage:
Nominowalam Cie do Liebser Blog Award…
zapraszam tutaj po wiecej informacji ;)
http://simplepromise-simplepromise.blogspot.co.uk/2013/11/liebster-blog-award.html#more