Cześć kochani! Wakacje w pełni:) W tym semestrze sesje zamknęłam już na początku czerwca i miałam już okazję wyjechać w dwa przepiękne miejsca. Jestem właśnie na etapie przerabiania zdjęć, a że zrobiłam ich masę, to sama segregacja zajęła mi parę godzin. Zdjęcia robię w raw’ach, więc jak się domyślacie mój dysk (a właściwie dyski) nie mają lekkiego życia. Postanowiłam zrobić z tym jednak porządek i zminimalizować ilość zdjęć. Później te, których nie chcę już przerabiać zamienić na jpg. Na początek usuwam minimum 10gb zdjęć dziennie – z 700gb (!), zeszłam już do 580, ale jeszcze długa droga przede mną:)
Dzisiaj podczas segregacji odkryłam folder z moją styczniową wycieczką do wrocławskiego Afrykarium. Wybrałam kilkanaście zdjęć do podstawowej obróbki w Lightroomie. Wybaczcie jeśli są prześwietlone, ale słońce od rana świeci mi w ekran:)
Miesiąc temu miałam okazję pływać na prawdziwej rafie koralowej w Morzu Czerwonym. Miałam ze sobą wodoodporny aparat, więc juzniebawem pokażę Wam efekty!:)
Zdjęcia wykonane obiektywem: Canon 85 1.8
Wow! Podwodny swiat , to cos napiekniejszego.. zazdroszcze! Przepiekne zdjęcia :))
Piękne ujęcia! <3
A ja tak z innej beczki ;) Poszukuję właśnie jakiejś w miarę uniwersalnej stałki, którą bym mogła popstrykać i makro, i portrety i brać w podróż, co byś poleciła? Póki co rozważam 35mm i 24mm ;) mam canon 600d;) Z góry dziękuję za pomoc :)
hej;) też mam podobne dylematy:) Dwa tygodnie temu byłam na Maderze i cały wyjazd wypstrykałam moimi ukochanymi 35mm (1.4). Jednak na niepełnej kaltce może być trochę ciasniej. Musiałabyś napisać dokładniej ile chcesz mieć obiektywów, jaki budżet, co pstrykać. Mogę pomóc skomponować jakiś fajny zestaw, bo jestem ostatnio w temacie;) Ja aktualnie sesje robię na 85mm, a podróże/mini reportaże na 35mm. Nie mam zooma od ponad roku i daję radę;)
Ooo, dziękuję za błyskawiczną odpowiedź :D póki co używam kitowego(18-55, mam go serdecznie dosyć :P) i heliosa(ten najbardziej podstawowy). Najczęściej robię zdjęcia jak jestem w podróży i makro, portretami się raczej nie zajmuję. Budżet mam niewielki, ale powiedzmy że do 1000zł mogę wydać. Teraz najbardziej marzy mi się stałka, a potem może jakiś jaśniejszy zoom albo kolejna stałka, trudno mi powiedzieć jak to będzie :D Obiektyw typowo do makro też mi się prędzej czy później znając życie zamarzy;)
na Twoim miejscu sprzedałabym kita (pewnie dostaniesz z 300zł) i kupiła używanego Tamrona 17-50 2.8 (jakies 800zł, jak dobrze poszukasz, więć 500zł na minus). Tamron będzie na podróże. Zostaje 500zł i za to nowa stałka 50mm 1.8 (nowa wersja która wyszła miesiąc temu ma bardzo dobre opinie) + pierścienie do makro. Obiektyw ten daje artystyczny obrazek (nie tylko do portretów), a z pierścieniami przyzwoite makro:). Obiektywy typowo do makro zaczynają się od 800zł używane i nie mają za bardzo innym funkcji, więc zabrakłoby budżetu na podróże.
Chyba, że wiesz że będziesz chciała iść w makro (a zdecydowanie nie w portret) to kup używanego Tamrona 90mm 2.8 (miałam, jest super) za 900zł, a potem dozbieraj na Tamrona 17-50 2.8 do podrózy:)
Podsumowując:
MAKRO super – Tamron 90 2.8 – 900zł używany
PORTRETY + MAKRO ok – nowy Canon 50 1.8 (500zł) + pierścienie
PODRÓŻ – Tamron 17-50 2.8 (800zł używany)
Dziękuję za pomoc, jesteś wspaniała! <3
Uśmiechnięta płaszczka i dwa ostatnie zdjęcia najlepsze :D